To zdjęcie towarzyszy mi już 10 lat na moim blogu. Tu jest powiększone i kolorowe.
Lubię patrzeć na taką radosną malutką mamę. Na tym zdjęciu jest bardzo szczęśliwa.
Ma tu pewnie prawie pięć lat, mieszka z rodzicami we Wrocławiu, jest najmłodszym dzieckiem Antoniny i Ludwika. Ma cztery starsze siostry i brata.
We Wrocławiu prowadzano ją do ochronki (dziś przedszkole), pamiętała, że towarzyszyła jej niania.
O niani wstydziła się, a może bała, wspominać. Dorosłe swe życie spędziła w PRL-u.
Za sześć lat była już całkowitą sierotą. Całe szczęście, że miała kochające rodzeństwo...
Och te nasze polskie losy, co jeden to tragiczniejszy:-)
OdpowiedzUsuńŚliczna dziewczynka z wielką kokardą:-)
Po wielu tragediach trudno potem być szczęśliwym, a mojej mamie się udało. Chyba...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie.
Klik dobry:)
OdpowiedzUsuńEch ta kokarda i trzewiki. Wspomnień czar...
Pozdrawiam serdecznie.
W dzieciństwie długo mama kupowała nam sznurowane za kostkę buty,mówiła, że dziewczynki muszą mieć zgrabne stopy.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
A ja myślałam, że to Ty jesteś na tym zdjęciu.
OdpowiedzUsuńŚliczną dziewczynką była Twoja mama:-)
Pozdrawiam serdecznie.
To zdjęcie z około 1919 roku, a stoje małych dziewczynek nie zmieniły się tak bardzo. Ma na sobie białą sukienkę z falbankami i białe kolanówki, w ręku trzyma parasolkę i chyba jest z niej bardzo dumna. Ale perły? Chyba, że bardzo chciała...No i ta kokarda!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam bardzo serdecznie!
Dziw, że tak dobrze się zachowało to zdjęcie. Ja też urodziłam się we Wrocławiu. Szkoda, że post jest tak krótki, bo jak zauważyłaś miała kochające rodzeństwo, więc jej życie, pomimo wczesnego sieroctwa mogło być ciekawe. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTo prawda, losy jej były ciekawe. Pisałam już o tym na poprzednim blogu. W Interii prowadziłam blog baw60. Może bywałaś tam? Byłam tam aktywna około 8 lat.
UsuńMoże jeszcze o tym napiszę?
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie.
Niestety blogów z Interii nie znałam, bo sama w latach 2009-2013 blogowałam na "Blogomanii". A historii Twojej mamy i wujostwa jestem bardzo ciekawa, nie tylko jako wrocławianka. Buziaki, trzymaj się zdrowo.
UsuńTak, wsparcie rodziny wiele daje w obliczu takiej tragedii.
OdpowiedzUsuńDziękuję za wpis i serdecznie pozdrawiam.
UsuńTo bardzo ładne zdjęcie. Kiedyś to przynajmniej nie było kłopotu z odróżnieniem małego chłopca od dziewczynki. Teraz czasem trudno odróżnić.
OdpowiedzUsuńAle , żeby było śmieszniej odkąd weszły w modę spodnie damskie to "na ogrągło" chodzę w spodniach (najczęściej dżinsach) i mam na stanie 1 sukienkę i 1 spódniczkę.
Nic wygodnych spodni nie zastąpi! Sama wolę sukienki, ale latem lubię spodnie!
UsuńPozdrawiam bardzo serdecznie.
Cudowna fotka małej Mamusi. Kiedyś to był inny świat, i moda inna... Mega dziewczęce te kokardy we włosach były :)
OdpowiedzUsuńBuziak :*
Miłe to co piszesz! Dziękuję i serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńteż bardzo lubię oglądać stare fotografie z moją Mamą...
OdpowiedzUsuńOj, mamy zawsze brakuje!!!
UsuńSzkoda, że zostały mi tylko fotografie...
Pozdrawiam bardzo serdecznie.
Witam , przypadkowo , ale szczęśliwie - wpadłam na Twój blog. Też noszę na sercu moją piękną Mamę i mam nad biurkiem Jej portret. Chciałabym wszystkim pokazać, ale nie wiem jak można przenosić zdjęcia. Też lubię oglądać zdjęcia, ale zlikwidowałam 99%, bo nie miałam komu zostawić, a nie chcę, by po mojej śmierci wylądowały na śmietniku. Te, które miałam w laptopie -zlikwidował mi skutecznie informatyk, który tak naprawiał urządzenie, że skasował wszystkie fotki i go nie naprawił, za to wziął 170 zł. (ledwo wyszedł - wszystko wróciło do normy, czyli wad, które miał naprawić, a potem nie chciał przyjechać, by zlikwidować fuszerkę). Serdecznie pozdrawiam. Gabi
OdpowiedzUsuńNie mogę się dostać na Twój blog.Wpisz, proszę adres bloga u mnie. Pozdrawiam.
UsuńWitaj Gabi! Stare fotografie mają wiele uroku!
OdpowiedzUsuńJuż zgądam do Ciebie. Pozdrawiam bardzo serdecznie.
Piękna fotografia. Piękne wspomnienia. To przykre, ze Twojej mamie przyszło dorastać bez rodziców.
OdpowiedzUsuńU mnie fota naszej psinki :)
Pieska widziałam. Ładny i mądry!
UsuńPozdrawiam bardzo serdecznie.
Piękna.
OdpowiedzUsuńŚliczna dziewczynka UwU!!!
OdpowiedzUsuńPani mama była śliczną dziewczynką :) A samo zdjęcie ma urzekający klimat.
OdpowiedzUsuńPiękna pamiątka. Mnie najbardziej bliska fotografia mojej mamy pochodzi z czasów, kiedy jestem juz w jej łonie, a na ręce mamy siedzi moja starsza siostrzyczka. To jednocześnie fotografia, w której jestem obecna, choć ...niewidoczna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Moja mama ma takie zdjęcie z kokardą...na tym zdjęciu widać, że jest szczęśliwa...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńCo u Ciebie?
OdpowiedzUsuńI like your blog,I sincerely hope that your blog a rapid increase in
OdpowiedzUsuńtraffic density,which help promote your blog and we hope that your blog is being updated.
Slots Online