wtorek, 3 października 2017

Jesienne spacery.

Jesień kojarzy się z deszczem, szarugą, chłodem.
A tu niespodzianka! Mamy złotą, polską jesień!
Sprzyja spacerom, zachwytom naturą, widzeniu wszystkiego przez różowe okulary!
Spacer po mieście ,a to efekt, mural jesienny. Zabawny i słodki.
Wędrówki po lesie! Grzybobranie! W koszyku niewiele, ale zachwycają te kolorowe, trujące, to one są najpiękniejsze!



A dziś już poniedziałek, dzień szary, spacer z parasolem murowany!

13 komentarzy:

  1. Rozejrzałam się, sympatycznie u Ciebie, swojsko i miło.Dzisiaj u nas deszcz od rana.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. To prawda, w spacerach po lesie najlepsze jest dotlenianie i karmienie oczu, wychodzimy wtedy pijani od tlenu :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniałe muchomory, uwielbiam spacery do lasu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. u mnie mało jeszcze tej złotej,ale może w końcu się pojawi :)

    OdpowiedzUsuń
  5. U mnie na zmianę, albo leje, albo całkiem ładnie, jak dziś...

    OdpowiedzUsuń
  6. U mnie jeszcze nie ma tej prawdziwej złotej. Jak maszeruję z kijkami, to właśnie z daleka widzę te piękne trujące grzyby. Rzeczywiście pięknie wyglądają w podbrzozowych trawach, czy obok kamienia przyprószone jesiennymi już liśćmi.
    Pięknie opisany jesienny spacer.
    Pozdrawiam. :) .

    OdpowiedzUsuń
  7. U mnie paskudnie, leje i wieje aż nie chce się wychodzić z domu. Lepiej zawinąć się w książkę i poczytać koc;)
    Czerwone muchomory są najpiękniejsze, a mural nastraja optymistycznie do jesieni:)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  8. Złota, polska, indiańska - jesień jest cudna!

    OdpowiedzUsuń
  9. I zrobiła sobie przerwę,taki przerywnik dla deszczu i wiatru...ale miejmy nadzieję,ze wróci...

    OdpowiedzUsuń
  10. Złota ,polska jesień odeszła.Pozostała w pamięci ,obrazach ,muzyce ,na filmach.
    Zgniłe liście na krakowskich plantach grożą ślizgiem i upadkiem ,z parasoli kapie za kołnierz zimny deszcz ,a wiatr w kominie wyje i straszy ,ze za chwilę coś się urwie ,zawali i przygniecie.
    W nosie mam taką jesień!

    OdpowiedzUsuń
  11. Bez względu na to jaka jesień za oknem, życzę słońca, radości i uśmiechu w sercu i na obliczu. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Mnie się jakoś ta jesień nie podoba... U mnie pada i jest ponuro. Bardzo depresyjnie. Cieszę się jednak, że u Ciebie utrzymuje sie taki dobry nastrój! Jeszcze więcej spacerów zyczę :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Dawno nie byłam na grzybach, okoliczności "przyrody" mi nie sprzyjały, ale bardzo lubię :) I widzę, że nie przeszkadzają Ci pochmurne jesienne pogody :)

    OdpowiedzUsuń