niedziela, 31 lipca 2016


Po wczorajszej osiemnastce najstarszego wnuka goście wyjechali. Nareszcie trochę mam czasu dla siebie!

Tydzień obfitował w rodzinne uroczystości. Imieniny wnuczki, imieniny córki, urodziny moje i wnuka! Ufff! Super, ale dlaczego wszystko naraz?

Poza tym pragnęłam skupić się i przeżywać pobyt papieża Franciszka w naszym kraju. Do tego codzienne obowiązki, praca do 17 godziny, opieka nad wnuczką, prowadzenie domu.

Od dziś przygotowuję się do wyjazdu! Od wtorku będę w Krakowie. Planujemy tam pobyt do niedzieli. Może nie odpocznę, ale będzie inaczej, bez codziennych obowiązków. Dla mnie Kraków ma magiczny klimat, cieszę się na ten wyjazd. Pretekstem jest przylot znajomych Amerykanów z Arizony, chcemy, my i nasi przyjaciele, pokazać im, jak piękny jest gród Kraka.

wtorek, 19 lipca 2016



Wypoczywam. Słońce mnie rozpieszcza. Rowy gościnne. Spaceruję po plaży, po parku nad jeziorem Gardno.
W porcie nad Łupawą znalazłam kuter z kobietą na dziobie. Wzruszyła mnie jej okaleczona postać.
Morze piękne, pachnące, chwilami groźne.  .

piątek, 15 lipca 2016

Przed urlopem.

Właśnie za takimi widokami tęsknię. Wybieram się jutro nad Bałtyk. Potrzebny mi wypoczynek, jak woda i powietrze.

Za chwilę muszę się spakować, ale ciągła myśl o tragedii w Nicei nie daje mi spokoju. Bardzo współczuję rodzinom, tych co w zamachu zginęli! Bardzo! Przyszło nam żyć wśród złych ludzi w okrutnym świecie!!! Jak odróżnić, kto przyjaciel, a kto wróg?

Spróbuję pozdrowić Was, moi wirtualni przyjaciele, prosto znad morza.

poniedziałek, 11 lipca 2016

O kryminalnej trylogii.




A co czytałam? Bilans przeczytanych pozycji nie jest imponujący. Przez pół roku przeczytałam tylko 12 pozycji, a w tym pięć kryminałów. Czy dużo czytam? W tej chwili mało, sporo po pracy buszuję w Internecie, a to zajmuje sporo czasu.
            Często tym co czytam rządzi przypadek, dostaję od dzieci książki w prezencie, w tym roku były to książki o tematyce kryminalnej.
Dziś chciałabym polecić bezcelerową trylogię kryminalną Zygmunta Miłoszewskiego. Są to powieści „Uwikłanie”, „Ziarno prawdy”, „Gniew”. Głównym bohaterem jest prokurator Teodor Szacki. Tłem pierwszej kryminalnej historii jest Warszawa, akcja drugiej toczy się w malowniczym Sandomierzu, a trzecia powieść przenosi nas do Olsztyna. Tematyka powieści różna, każda z nich porusza inne problemy i dotyka różnych ułomności człowieka.
Autor powieści to młody, utalentowany pisarz.  Powieść „Ziarno prawdy” została zekranizowana, a wszystkie przełożone na wiele języków.  Trzeba koniecznie przecztać!
Zdjęcia znalazłam w Internecie.

wtorek, 5 lipca 2016

Lato,ach to ty...?


Trwa nowy tydzień. Jakoś szybko mijają dni, tygodnie, nie, nie napiszę miesiące! Niech lato trwa i trwa! Niech się dłuży w nieskończoność! Zaczarować lato, oto zadanie do wykonania.

            W weekend byli goście, przyjechali zabrać nam wnuczkę!!! To co, że rodzicom dziecko należy oddać? Tym, że nam w domu pusto, nikt się nie przejmuje!!!

            Obydwie wnuczki na koloniach, duża w Czechach, mała w Ustce. Najstarszy wnuk u drugich dziadków na wsi, jest taki pracowity, że nawet w wakacje nie chce odpocząć? W końcu to uczeń rolniczej szkoły, a ten typ  widocznie tak ma.

            A my? Praca, praca, praca… Nasze plany emerytalne przewidują jeszcze dwa lata działalności. Czy damy radę? Na razie pracujemy z przyjemnością, choć zmęczenie po całym dniu daje się we znaki. Ale przecież mamy lato! Cieszymy się więc długimi wieczorami.

            Plany na tydzień? Skromne. Obejrzymy trzy mecze, ale już z zimnym sercem, bo Polacy odpadli w ćwierćfinałach. W piątek kolacja imieninowa u siostry, bo to Elżbiety, a w sobotę i niedzielę… hulaj dusza! Nie mamy jeszcze planów, pewnie narodzą się niebawem, już ja zadbam, by były atrakcyjne.

Ja marudzę, a tu sonda Juno zbliża się do Jowisza! Może to wydarzenie będzie miało wpływ na moje plany?

            Kończę, bo wstyd tak długo bredzić o niczym.