wtorek, 5 lipca 2016

Lato,ach to ty...?


Trwa nowy tydzień. Jakoś szybko mijają dni, tygodnie, nie, nie napiszę miesiące! Niech lato trwa i trwa! Niech się dłuży w nieskończoność! Zaczarować lato, oto zadanie do wykonania.

            W weekend byli goście, przyjechali zabrać nam wnuczkę!!! To co, że rodzicom dziecko należy oddać? Tym, że nam w domu pusto, nikt się nie przejmuje!!!

            Obydwie wnuczki na koloniach, duża w Czechach, mała w Ustce. Najstarszy wnuk u drugich dziadków na wsi, jest taki pracowity, że nawet w wakacje nie chce odpocząć? W końcu to uczeń rolniczej szkoły, a ten typ  widocznie tak ma.

            A my? Praca, praca, praca… Nasze plany emerytalne przewidują jeszcze dwa lata działalności. Czy damy radę? Na razie pracujemy z przyjemnością, choć zmęczenie po całym dniu daje się we znaki. Ale przecież mamy lato! Cieszymy się więc długimi wieczorami.

            Plany na tydzień? Skromne. Obejrzymy trzy mecze, ale już z zimnym sercem, bo Polacy odpadli w ćwierćfinałach. W piątek kolacja imieninowa u siostry, bo to Elżbiety, a w sobotę i niedzielę… hulaj dusza! Nie mamy jeszcze planów, pewnie narodzą się niebawem, już ja zadbam, by były atrakcyjne.

Ja marudzę, a tu sonda Juno zbliża się do Jowisza! Może to wydarzenie będzie miało wpływ na moje plany?

            Kończę, bo wstyd tak długo bredzić o niczym.

10 komentarzy:

  1. a bredź, w końcu od tego jest lato:) ja nie lubię upałów, żle się wtedy czuję, ale tak jak dzisiaj, spokojne 22 st, to ja uwielbiam... przypomina mi się dzieciństwo z "normalną" pogodą latem:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najważniejsze, żeby było normalnie. Dziękuję za komentarz, pozdrawiam.

      Usuń
  2. Nie chcę Cię smucić, ale lato to tylko 2 miesiące, potem będzie pora przejściowa przetykana jesienią, potem zima, potem znów pora przejściowa, ze 3 tygodnie wiosny i znów samo lato!
    Dziś jest takie lato jak dla mnie- 23 w cieniu, wiaterek.I nie rozumiem dlaczego nie może tak być zawsze, najlepiej okrągły rok.
    Jestem już tak odzwyczajona od dzieci, że gdy pojadę do wnuków, to nie wiem czemu, ale przybywa mi zmarszczek mimicznych- najczęściej ze zdziwienia. I zawsze z ulgą wsiadam do pociągu.
    Sonda już dotarła.Ciekawe co tam wypatrzy.Bardzo mnie to zawsze ciekawi, ale trzeba zawsze nieco poszperać by czegoś się dowiedzieć.
    Miłego;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Muszę poczytać o sondzie Juno! To ciekawe, bardzo. Cieszę się, że zajrzałaś do mnie. Dziękuję i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem za. Za zaczarowaniem lata. Trudne zadanie, ale bardzo przyjemne. Życzę mocy i radości!!! I udanego lata :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Postaram się z całych sił! Dziękuję, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. ja za czarowaniem ale nie za tymi upałami które dały mi w kość....

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam lato więc chętnie przyłączę się do czarowania:) Bo co dwie czarownice, to dwie czarownice;)
    Ponad palny przedkładam spontan. Tylko nie wiem dlaczego wciąż wszystko planuję skoro i tak rzadko coś z tego wychodzi?!;)

    OdpowiedzUsuń
  8. czasem dobrze jest tak pisać o wszystkim i niczym:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Zazwyczaj jak zaczynało się lato zastanawiałam się co też ciekawego przyniesie mi tegoroczne
    w tym roku jest inaczej
    ale przynajmniej pogodą staram się nacieszyć, pogodą, ciepłem... zapachem lata

    OdpowiedzUsuń