piątek, 22 września 2017

A nic to!

W poprzednią sobotę było grzybobranie. Spacer piękny, las w słońcu, grzybów niewiele.
W niedzielę oglądaliśmy mecz, grał wnuk mojego brata. Był to mecz juniorów. Nasz chłopak jest kapitanem drużyny! Dziadek 🙌 i babcia dumni! A my dzieliliśmy z nimi ich radość.

Dużo myślę o naszej przeprowadzce! To już za dziewięć miesięcy. Jak ciąża! Niech dojrzewa, by się urodzić!

W poniedziałek mam wizytę u lekarza rodzinnego pokażę wynik rezonansu głowy. Ciekawe...

12 komentarzy:

  1. U nas grzyby teraz wysypały, ludzie zwożą koszami całymi...
    Duma z wnuka zrozumiała, tym bardziej, że kapitan!
    Życzę dobrej diagnozy :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będzie pewnie dobrze.
      Dziękuję, pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  2. W Słodyszkowskich lasach w tym roku prawdziwy wysyp grzybów, głównie prawdziwków. Z chęcią wybrałabym się na grzybobranie tymczasem siedzę w Krakowie:(
    Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki za pomyślną diagnozę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i też żałuję, że tylko raz byliśmy na grzybach, choć po lesie spacerujemy częściej.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  3. trzymam kciuki za pomyślną diagnozę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Teraz powoli będzie już więcej grzybiarzy niż grzybów

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niech jak najwięcej osób cieszy grzybobranie, to bardzo zdrowa i pożyteczna rozrywka! Byle nie zbierać muchomorów i łapać kleszczy!
      Serdecznie pozdrawiam.

      Usuń
  5. Trzymam kciuki za pomyślną diagnozę. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, narazie to wizyta u rodzinnej lekarki, neurolog w listopadzie.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  6. Maya
    U mnie wysypisko grzybów, że ho ho! A gdzie się znowu przeprowadzasz?
    Serdeczności :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przeprowadzam się do miasta w którym mieszka córka.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń