Mnie byłoby żal. Choć jestem zakorzeniony w mym rodzinnym i rodowym Śląsku, Kraków darzyłem zawsze ogromną miłością.Powracam tam, kiedy tylko mogę jak złoczyńca na miejsce zbrodni!pozdrawiam i zapraszam
od kilku lat,zawsze kiedy opuszczam Kraków... płaczę...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Żegnasz... bogatsza o niezapomniane wrażenia :)
Z tego co pamiętam Kraków ma zupełnie inną atmosferę, inną niż moja rodzinna Warszawa. Też lubię swoją bibliotekę, a teraz po dotacjach z budżetu partycypacyjnego jeszcze bardziej ją chyba polubię. :) Wypoczynek dobry był, ale pogoda nieco się popsuła pod koniec wyjazdu. Ale nie to jest najważniejsze w wyjazdach przecież. :) Pozdrawiam!
A dzięki za uznanie. :) Też oglądam raczej wybrane dyscypliny w Rio. Nie sposób wszystkich oglądać, doba jest na to za krótka. :) Pozdrawiam!
A ja niedaleko tego miejsca urodziłem się i spędziłem dzieciństwo. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny na moim blogu.
Mnie byłoby żal. Choć jestem zakorzeniony w mym rodzinnym i rodowym Śląsku, Kraków darzyłem zawsze ogromną miłością.
OdpowiedzUsuńPowracam tam, kiedy tylko mogę jak złoczyńca na miejsce zbrodni!
pozdrawiam i zapraszam
od kilku lat,zawsze kiedy opuszczam Kraków... płaczę...
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńŻegnasz... bogatsza o niezapomniane wrażenia :)
OdpowiedzUsuńZ tego co pamiętam Kraków ma zupełnie inną atmosferę, inną niż moja rodzinna Warszawa.
OdpowiedzUsuńTeż lubię swoją bibliotekę, a teraz po dotacjach z budżetu partycypacyjnego jeszcze bardziej ją chyba polubię. :)
Wypoczynek dobry był, ale pogoda nieco się popsuła pod koniec wyjazdu. Ale nie to jest najważniejsze w wyjazdach przecież. :)
Pozdrawiam!
A dzięki za uznanie. :)
OdpowiedzUsuńTeż oglądam raczej wybrane dyscypliny w Rio. Nie sposób wszystkich oglądać, doba jest na to za krótka. :)
Pozdrawiam!
A ja niedaleko tego miejsca urodziłem się i spędziłem dzieciństwo.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny na moim blogu.